poniedziałek, 23 kwietnia 2012

Wiatraki W Gminie Kluczbork.

Niedawno ukazała się broszura - "Wiatraki W Gminie Kluczbork, Korzyści I Zagrożenia, Kto Na Tym Skorzysta, Czy Warto Ryzykować ?"
Poniżej jest kopia broszury którą można sobie powiększyć po kliknięciu na zdjęcia.

W najbliższy czwartek  26 kwietnia 2012 o godzinie 15.00  odbędzie się sesja Rady Gminy poświęcona sprawie budowy farm wiatrowych w gminie Kluczbork. Wszystkie zainteresowane tematem osoby powinny przyjść aby wyrazić przy tej okazji swoją opinię.Problem dotyczy całej gminy, a w szczególności wsi: Kujakowice, Krzywizna, Kuniów i Smardy.






Więcej informacji o wiatrakach w naszej gminie znajduje się w jednym z poprzednich wpisów: 

Wiatraki we wsi.





6 komentarzy:

  1. http://nowa-stepnica.x25.pl/wp-content/uploads/2012/08/NaszaGminaStepnica1.pdf

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witam, dzięki za komentarz. Informacje opisane na powyższej stronie są bardzo ciekawe.
      Pozdrawiam, Tomek.

      Usuń
  2. Kto na tym zarobi? Najwięcej firmy stawiające wiatraki, pośrednicy załatwiający zezwolenia od samorządów i niewiele właściciele nieruchomości, którzy często sami nie mieszkają w okolicy stawianego wiatraka. (Przybliżona kwota za roczną dzierżawę wynosi ok. 25000 zł rocznie, z czego będą musieli zapłacić podatek od nieruchomości przemysłowej, a nie rolnej - ok.3000 zł rocznie, założyć działalność gospodarczą i być płatnikiem VAT i opłacić ZUS a nie KRUS w wysokości ok 12000 rocznie. Do tego dochodzi dbanie o dostępność do elektrowni, czyli dbanie o drogi dojazdowe i odśnieżanie w porze zimowej).

    OdpowiedzUsuń
  3. Infradźwięki tworzone przez wiatraki prądotwórcze są nie słyszalne i rozchodzą się w promieniu 10 kilometrów.

    Infradźwięki zabijają ludzi w tym szczególnie dzieci, kobiety w ciąży i osoby starsze.

    Infradźwięki = CICHA ŚMIERĆ !!!

    Wiatraki prądotwórcze wytwarzają Infradźwięki, które rozchodzą sie w promieniu 10 kilometrów, dlatego nie wolno stawiać farm wiatrowych w pobliżu obszarów mieszkalnych.

    Ujemne skutki odziaływania na organizm ludzki fal infradźwiękowych wytwarzane przez wiatraki prądotwórcze potwierdzają międzynarodowe zespoły naukowców i są następujące:
    mikropęknięcia w oskrzelach, zgrubienia serca, niszczenie obszarów mózgu, napady padaczkowe, które mogą prowadzić do ślepoty, zaburzenia równowagi, braku snu, bóle głowy, spadek wydajności pracy.
    Najbardziej zgubny wpływ fale te mają na dzieci, kobiety ciężarne i osoby starsze.

    Co to są Infradźwięki?
    Infradźwięki to fale dzwiękowe niesłyszalne dla ucha ludzkiego.

    Według prof. Ignacego Maleckiego i dr Ewy Kotarbińskiej, kierownika Pracowni Hałasu w Centralnym Instytucie Ochrony Pracy – PIB problem w tym że bardzo groźny jest hałas, którego wcale nie słychać.
    Przede wszystkim trzeba zdawać sobie sprawę z samego istnienia tych dźwięków, bo ich po prostu nie słyszy się – mówi prof. Adam Lipowczan, kierownik Zakładu Akustyki Technicznej, Techniki Laserowej i Radiometrii oraz przewodniczący Rady Naukowej Głównego Instytutu Górnictwa. – Ciągle jeszcze nie dysponujemy skuteczną obroną, zwłaszcza przed infradźwiękami. Jedyne, co możemy zrobić na pewno, to albo je wyeliminować, albo po prostu przenieść człowieka w inne miejsce.
    Ochrona przed infradźwiękami jest niemożliwa ze względu na znaczne długości fal infradźwiękowych, dla których betonowe ściany, przegrody, ekrany i pochłaniacze akustyczne są nieskuteczne. Fale infradźwiękowe są wzmacniane na skutek rezonansu pomieszczeń, elementów konstrukcyjnych budynków lub całych obiektów.

    Hałas niskoczęstotliwościowy – zawiera również składowe słyszalne, czyli „buczenie” - i infradźwiękowy, powodujący wyżej wymienione choroby. Jego źródłem są wiatraki prądotwórcze.

    A kto myśli: "To nie wpływa na mnie osobiście. Ja mieszkam daleko od wiatraków prądotwórczych. Infradźwięk działa niebezpiecznie nawet powyżej
    10 kilometrów (poprzez bardzo długie fale).

    OdpowiedzUsuń
  4. Dziękuje za nadesłane komentarze i słowa poparcia. Dobrze jest czytać, że więcej osób jest świadomych jakie zagrożenie niosą wiatraki.
    Pozdrawiam, Tomek

    OdpowiedzUsuń
  5. W Kłobucku i Krzepicach rady miejskie uchwaliły plany zagospodarownia wg których budowa elektrowni wiatrowych nie jest mozliwa. W Dobrodzieniu Burmistrz odmówił wydania decyzji srodowiskowej. Podobnie uczynił Burmistrz Olesna dla większości lokalizacji elektrowni wiatrowych na swoim terenie. W Gminie Praszka mieszkańcy skutecznie działają przeciwko EW już od kilku lat. W Wieluniu Rada Miejska podjęła uchwałę, że elektrownie można lokalizować w odległości nie mniejszej niż 3km. W innych gminach oboko Wielunia protesty uniemożliwiają budowę elektrowni. W gminie Mokrsko /20 km od Kluczborka/ w referendum mieszkańcy zagłosowali większością 82% przeciwko budowie elektrowni. W okolicy nigdzie więc elektrowni się nie buduje. -Mieszkańcy Kluczborka i okolic wydają się być uśpieni propagandą lobby wiatrakowego i nie protestują. Można nawet wywnioskować, że popierają budowę tych wiatraków. Broszury są oczywiście ważne ale niczego same nie załatwią mało kto zresztą je czyta. Trzeba podejmować działania administracyjne na każdym etapie postepowania, nie odpuszczać niczego. Trzeba mobilizować społeczeństwo przeciwko wiatrakom. Przykład miejscowości powyżej wykazuje, że można skutecznie blokować budowę wiatraków.

    OdpowiedzUsuń